Erotyczne zabawki nie zawsze są ukrywane w szufladzie bądź w „pudełku rozkoszy” pod łóżkiem. Jednak w dalszym ciągu są trudne do wypatrzenia, ponieważ przybierają najróżniejsze formy i często można je pomylić np. z lampą. I czy dalej możemy używać tutaj nazwy „zabawki”, skoro niektóre z nich wyglądają jak małe dzieła sztuki, a niektóre jak większe ;)
Bedside Lamp
Lampka nocna autorstwa Matteo Cibic, to bardzo funkcjonalny przedmiot! Nocna lampka zamienia się w nocnego kochanka. Kochanek jest zrobiony z silikonu i co z nim można zrobić, zostawiam Twojej wyobraźni. Na co dzień niewinnie ukrywa się pod lampką albo akwarium. Jeśli właśnie zdajesz sobie sprawę, że identyczne oświetlenie widziałeś w sypialni swoich rodziców i chce Ci się trochę płakać, to bardzo przepraszam.
Love the Bird
Kolejną niespodzianką z kategorii „przyjemne oświetlenie” jest projekt Love the Bird Marca Baroud. Obsługa lampy jest nieskomplikowana. Najprościej mówiąc — jeżeli ptaszek jest w dziurce to lampa świeci ciepłym żółtym światłem. Natomiast jeśli wyciągniemy ptaszka, to lampa zaświeci na czerwono, podobnie jak moje policzki podczas pisania tego tekstu.
Zestaw szachowy dla marki Kiki de Montparnasse
Intelekt może być sexy, ale czasami można pomóc intelektowi w inny sposób, albo na 32 sposoby, które można znaleźć w ekstrawaganckim zestawie szachowym autorstwa Oliviera Gregoire i Johana Liden. Fakt, że znajdziemy w nim tylko czarne figury, prowokuje myśl, że nie o grę w szachy tu głównie chodzi. Występują w ciekawych opływowych kształtach, ergonomicznie dopasowanych do wielu miejsc.
Jeśli dalej wątpisz, że w szachy to sport, którym możemy poczuć pożądanie, polecam scenę z filmu The Thomas Crown Affair (1968). Szach Mat!
Vasper
Vesper, to uroczy naszyjnik, który według twórców nie nasuwa, żadnych podejrzanych skojarzeń. Zgrabnie ukryty guziczek pozwala nam wybrać odpowiednią częstotliwość drgania biżuterii. Na najwyższych obrotach podobno działa 50 min po tym czasie wystarczy podładować naszyjnik przez USB. Ale czy naprawdę projekt jest tak dyskretny, jak sobie to wyobrażają autorzy?
The Glory Holes
Komentując swój projekt The Glory Holes, Richard Yasmine mówi, że po prostu chciał stworzyć wielofunkcyjny obiekt. Najwyraźniej wyszło mu to fantastycznie, bo moja wyobraźnia nie chce się zatrzymać. Projekt w bazowym zamyśle jest marmurowym stołem. Otwory w blacie, jak i bazie stołu pozwalają na umieszczenie w nich mosiężnych fallicznych obiektów. Każdy z elementów jest ruchomy, także można je dowolnie aranżować. W zależności od upodobań mamy do wyboru cały wachlarz możliwości, od długich i grubych, po nieco węższe i krótsze. Twórca podpowiada, że obracając stół do góry nogami, uzyskamy ciężką marmurową bazę i większy blat, dzięki czemu, przy stole zmieści się więcej osób. Cały gang bang?
Figa
Na deser Figa, która może nie bawi się w chowanego równie dobrze co reszta towarzystwa z tego artykułu, jednak stojąc na półce, zyskuje nowe znaczenie. Podobnie jak np. jak wazon, ma zarówno funkcję dekoracyjną, jak i użyteczną, Figę można traktować tak samo. Porcelanowa nieoczywista figurka zdobiąca regał lub szafkę nocną. Na tyle niewielka, że nie rzuca się w oczy, na tyle subtelna, że nie zdradza do końca swojej użytkowej strony. Ot taki tam bibelocik.
Źródła:
http://www.jimonlight.com/
http://marcdibeh.com/LOVE-THE-
http://design-milk.com/sexy-
http://www.fastcodesign.com/
http://www.dezeen.com/2015/12/